Październik przebiegał pod znakiem wyborów i to właśnie ta perspektywa zdominowała dyskusje o gospodarce i finansach w Polsce, jak również decydowała o interpretacji danych makroekonomicznych. Te zaś były dość pozytywne. Po raz kolejny rekordowo niski poziom osiągnęło bezrobocie. Natomiast produkcja przemysłowa, po sierpniowym spadku o 1,3 % rok do roku i 6% miesiąc do miesiąca, wzrosła we wrześniu o 5,6% rok do roku, a w porównaniu z sierpniem – o 10,7%, co przekroczyło oczekiwania analityków. Mimo niekorzystnej koniunktury w Niemczech, zaskakująco dobrze radziły sobie branże eksportowe, co dobrze rokuje w kontekście całorocznego tempa wzrostu PKB.
Ważną informacją dla kredytobiorców niewątpliwie była deklaracja prezesa NBP, Adam Glapińskiego, iż najbliższa projekcja inflacji nie daje powodów do zmian stóp procentowych. To oznacza, że oprocentowanie kredytów nie powinno ulec większym zmianom. Prezes Glapiński uznał przy tym, że inflacja w najbliższych latach nie przekroczy 3,5%. Stwierdził, iż podwyżki cen mogą w następnych miesiącach jeszcze nieco przyspieszyć, ale stopa inflacji ciągle będzie mieściła się w zakresie akceptowanym przez RPP.
Pozytywne informacje dla światowych rynków finansowych płyną z USA. Nowy rekord osiągnął giełdowy indeks S&P500. Ceny akcji osiągnęły historyczny szczyt głównie dzięki nadziejom na osiągnięcie porozumienia handlowego z Chinami. Jak poinformował prezydent Trump, negocjacje przebiegają dobrze, a szanse na zakończenie wojny handlowej między USA i Chinami rosną. Podpisania wstępnej umowy handlowej oczekuje się podczas Forum Współpracy Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC) w Santiago w dniach 11-17 listopada. Innym czynnikiem generującym optymizm inwestorów jest spodziewana obniżka stóp procentowych przez System Rezerwy Federalnej, która z bardzo wysokim prawdopodobieństwem zostanie ogłoszona podczas najbliższego posiedzenia FED (środa 30 października). Z kolei EBC swoich stóp procentowych nie zmienił, zmieni się jednak jego Prezes. Kończącego kadencję Mario Draghiego zastąpi Christine Lagarde.
W kończącym się miesiącu nie zabrakło również dość nietypowych informacji, płynących z poszczególnych rynków. Chyba najciekawszą z nich przedstawił Orlen. Mianowicie, firma poinformowała, iż w 2018 roku sprzedała na swoich stacjach aż 48 mln hot dogów. Daje to niesamowitą średnią 1,5 hot doga na sekundę.
Poza tym, oczywiście, nadal trwa ustalanie szczegółów brexitu. No, ale tu przez najbliższych paręnaście lat nic się nie wyjaśni.
Autor: dr hab. Paweł Marszałek, prof. nadzw. UEP